Caprino- ser kozi

Oto serek kozi prosto z Sardynii, którym zostaliśmy obradowani przez naszego przyjaciela, który zajmuje się zawodowo i hobbistycznie produkcją sera. Mieliśmy też okazję poznać osobiści kozy, które przyczyniły się do powstanai tego serka;)
Po około roku czasu, kiedy serek dojrzewał u nas, nadszedł czas, żeby go zasmakować.
Osobiście nie jestem wielbicielką produktów 'pochodzenia koziego' , ze względu na ich charakterystyczny zapach, ale sardyńskie kozy wyjątkowo nie drażnią mojego nosa.
Serek pychotka!
I kilka ciekawostek nt. sera koziego:
- zawiera dużo mniej tłuszczu, a więcej białka, witamin i soli mineralnych niż mleko krowie,
- posiada dużą wartość odżywczą i jest lekkostrawnny,
- mleko kozie nie zawiera metali ciężkich, ponieważ organizm kozy w sposób naturalny je izoluje,
- zawiera mniej kazeiny, niż produkty pochodzenia krowiego – kazeina jest głównym czynnikiem wywołującym u dzieci uczulenie na białko mleka krowiego,
- zawiera witaminy z grupy B i prowitaminę A, sporo cynku i miedzi zapewniającej młodość skórze, a także opóźniają siwienie włosów,
- koi nerwy- dzięki niektórym aminokwasom, witamiiey B2 i wspomnianej już miedzi,
- jest jedynym serem zawierającym dobrze przyswajalne żelazo- zalezany osobom nie spożywającym mięsa,
- chroni przed osteoporozą,
- zawiera przeciwutleniaczye niszczących wolne rodniki chroniące przed chorobami nowotworowymi.
Komentarze
Prześlij komentarz